Przedstawiciele literaccy:
- Jan Kochanowski – czołowy polski humanista, najwybitniejszy przedstawiciel epoki; w swojej twórczości podejmował tematykę filozoficzną, patriotyczną, moralną, zajmował się wsią, naturą i pięknem świata, pisał o człowieku i jego codzienności; ma w swoim dorobku cykl pieśni, trenów, fraszek; jego utwory mają przemyślaną kompozycję, są wierne tradycji antycznej i urozmaicone, bogate w figury stylistyczne.
Raki
- Mikołaj Rej – twórca piszący po polsku, z bogatym dorobkiem, niezwykle czynny i aktywny, choć jego dzieła nie mogą dorównać Kochanowskiemu; napisał m.in. Żywot człowieka poczciwego.
Człowiek - bańka
Nie baczy żaden, iż jest by bańka stłuczona,
Która ma być po chwili w śmieci wyrzucona,
Chociaj z niej szpikanarda nadobnie woniała
A po chwili we błocie wnet będzie leżała.
Nie toć jest jeszcze rozkosz, iż kto w obfitości
Świata marnie używa a bez roztropności.
Umieć też to i źwirzę, co po lesie chodzi,
Skacze sobie bujając, aż w sidło ugodzi.
A wszakoż nade wszytko dobre dokończenie
To ma mieć w każdej rzeczy osobne baczenie.
A kto tego nie patrzy, prędko się wybodzie.
Bo więc i nalepszą rzecz przywiedzie ku szkodzie,
Która gdy bez rozmysłu sprawowana będzie,
Uplecie się jak kokosz we zgrzebiach na grzędzie.
Dobryć miód pczołom bywa, kiedy ji zbierają,
A wżdy widzisz, dla niego iż gardła dawają.
I mysz nędzna, gdy u niej orzechy obaczą.
Barzo ją więc motyką prześladować raczą.
Która ma być po chwili w śmieci wyrzucona,
Chociaj z niej szpikanarda nadobnie woniała
A po chwili we błocie wnet będzie leżała.
Nie toć jest jeszcze rozkosz, iż kto w obfitości
Świata marnie używa a bez roztropności.
Umieć też to i źwirzę, co po lesie chodzi,
Skacze sobie bujając, aż w sidło ugodzi.
A wszakoż nade wszytko dobre dokończenie
To ma mieć w każdej rzeczy osobne baczenie.
A kto tego nie patrzy, prędko się wybodzie.
Bo więc i nalepszą rzecz przywiedzie ku szkodzie,
Która gdy bez rozmysłu sprawowana będzie,
Uplecie się jak kokosz we zgrzebiach na grzędzie.
Dobryć miód pczołom bywa, kiedy ji zbierają,
A wżdy widzisz, dla niego iż gardła dawają.
I mysz nędzna, gdy u niej orzechy obaczą.
Barzo ją więc motyką prześladować raczą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz